Pierwszy dzien
Komentarze: 0
Jestem w biurze. Niedaleko historycznego niemieckiego zamku. Na polkuli poludniowej:)
Praca zapowiada sie ciekawie, wspolpracownicy tez ok, jak to w DED.
Natomiast poszukiwanie mieszkania bez znajomosci miasta sprawia ze moja adrenalina powaznie sie podnosi. Ceny wynajmu rowniez nie uspokajaja. Lets see
Aha, w sobote bylismy w Game Park i widzialam zyrafki, antylopy i jeszcze jakies inne afrykanskie zwierzeta, ktorych nazwy znam niestety tylko po niemiecku.
Teraz ide poznawac tajniki programu wspierania NGO's w Namibii. Nara
Dodaj komentarz